Autor |
Wiadomość |
neSSy
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 17:30, 19 Gru 2006 Temat postu: TRUDNO NIE WIERZYĆ W NIC |
|
|
Trudno nie wierzyć w nic, trudno wierzyć w siebie… no a mnie to na pewno…
Dlaczego przychodząc na ten świat nie możemy mieć jasno i tak po prostu wyznaczone, do czego jesteśmy stworzeni, przeznaczeni i jakie jest nasze POWOŁANIE?
Mając wolna wole jesteśmy tacy niezależni, ale też skazani na ciągłe (a tak często bezowocne) poszukiwania sensu życia. Czy wolna wola jest wielkim darem czy karą od Boga? No ae przecież jakiś sens to wszystko musi mieć...
…i dlaczego TO WSZYSTKO jest takie trudne…?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Madaszek
Moderator
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 23:53, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
trudne jest życie... i trudno zrozumieć sens wielu spraw i sytuacji... trudno podejmuje się decyzje i trudno zrobić cos tak żeby wyszło.
Wiele niepowodzeń, porażek, cierpienia i smutku. Ale mimo wszystko jest sens życia i wszystkiego... jest BÓg i Jego wielka miłość do Nas. Jego przebaczenie i akceptacja. Życie jest największym darem i może dlatego trzeba mimo wszystko iść do przodu i o nie walczyć.
Wydaje mi się, że dlatego często spotykamy przeszkody i trudności aby walczyc o nasze życia i wciąż, nieustannie dążyć do dobrego i do donajdywania sensu i prawdziwej drogi do Bożego Królestwa.
Teraz jest nam cieżko ale kiedyś otrzymamy za nasz trud zapłatę... nagrodę w postaci Bożego Królestwa.
Bóg jest z nami, w nas... jest zawsze i nie opuszcza choć czasem wydaje się nam, że go nie ma. Jest i nas kocha. Dlatego musimy być mu wdzięczni za jego miłość i cieszyć się życiem i dziękować za wszystko co nas spotyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saga:)
Początkujący

Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gleiwitz ;P
|
Wysłany: Pią 21:27, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bóg jest umocnieniem, więc wiara jest piękna i pomaga kazdego dnia przezwycięzac te trudy codziennosći
a każdy, kto zaufa Bogu i będzie głosił radosną Nowinę,otrzyma zapłate w Niebie!
Z Chrystusem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
teolo_pl
Administrator
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:02, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bóg zna nasze mośliwości... wie w czym jesteśmy dobrzy. Rozpoznawanie właściwego jest trudne. Z czasem odkrywamy nasze talenty, kreujemy gust, wiemy co się nam podoba a co nie, co lubimy robić co nie, co nam lepiej wychodzi a co nie.
Wszyscy chrześcijanie powinni chcieć głosić dalej Dobrą Nowinę.
"trudno nie wierzyćw nic..."
Raz Dwa Trzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nieania
Super Użytkownik

Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba
|
Wysłany: Czw 20:05, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego...? Takie pytanie daje pole do wielu odpowiedzi... i jest to częste pytanie, jakie nurtuje serca wielu ludzi... Dlaczego jest trudno i ciężko.. To przenieśmy się do ogrodu Eden, raju, jaki Bóg dał człowiekowi.. Bóg dał człowiekowi wszystko i stworzył go takim, aby był jak najbardziej podobny do niego.. A więc stworzył człowieka podobnego do Niego w nieśmiertelnej duszy, rozumie, wolnej woli, pragnieniu miłości itd... Wolna wola została nam dana abyśmy nie byli niewolnikami Boga, ale mogli być Jego przyjaciółmi... Trud życia człowieka rozpoczął się w chwili, gdy człowiek wybrał grzech i wpadł w jego sidła... Ciągłe przeszkody to właśnie to poznanie. Człowiek sam chciał poznać dobro i zło dodatkowo kuszony przez szatana. Poszukiwania sensu życia wcale nie muszą być aż takie trudne. Przynajmniej dla wierzących. Można go bowiem odnaleźć w Bogu i tylko w Nim. Sens naszego cierpienia, w cierpieniu Jezusa, trudy codziennego dnia, w życiu Jezusa, śmierć w śmierci Jezusa itd. Biorąc Pismo Święte do ręki można odnaleźć odpowiedz na każde pytanie, jakie nas nurtuje, rozwiać każdą wątpliwość.. Potrzeba tylko jednego uwierzyć i zaufać.. Wtedy wszystko stanie się proste. Dlaczego? Bo Bóg nas kocha, a prawdziwa miłość doskonali się w trudach. On sam dał nam wielki dowód miłości umierając za nas.. A my powinniśmy udowodnić swoją miłość żyjąc z Nim i razem z Nim pokonywać trudy dnia codziennego. Bóg i zbawienie do którego dążymy to jedyny sens jaki może mieć nasze życie. Czasem trudno jest to zrozumieć... Ale to co trudne, to przecież nie jest niemożliwe.. A jaka po tym satysfakcja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
neSSy
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Sob 22:25, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dzięki Ci Panie za ten krzyż... bo z Tobą potrafie życia sens odnaleźć...  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymek
Dobry Pisarz

Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec / Lublin
|
Wysłany: Czw 0:15, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
......... A ja wam powiem , że tak naprawdę.. jak ktoś wam mówi że nie wierzy w nic... to tak naprawdę nie wie co mówi i ściemnia, bo w świetle rozumu ludzkiego, każdy w coś wierzy tylko czasami o tym nie wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mandzia
Mistrz forum

Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 14:06, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ooo zgodze się bo to naprawde prawda każdy w coś wierzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klethuzad
Początkujący

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 21:26, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
mój kumpel z klasy w nic nie wierzy .jak zaczynam spiewac to go to wkurza nie rozumiem czego.piosenka religija go wkurza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
neSSy
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 16:54, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a ja osobiście nie wierzę, że można tak całkowicie w nic nie wierzyć. Moim zdaniem taki 100% ateita poprostu nie istnieje... no ale to takie moje zdanie tylko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nieania
Super Użytkownik

Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba
|
Wysłany: Pią 13:39, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ateiści to ludzie którzy nie wierzą w Boga, ale to nie oznacza,że w nic nie wierzą... niektórzy wierzą w siebie, w pieniądz, sławę itp itd. Nie ma ludzi,którzy w nic nie wierzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
teolo_pl
Administrator
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:00, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wolna wola. To też dar. W jakiś sposób odbieram to także jako dar Miłości. A zatem Pan Bóg podarował nam życie ale nie zmusza nas do kierunku jaki w nim obierzemy. Takie jest moje zdanie.
Ateiści? hmm... Czy można nie wierzyć w nic? Albo wierzyć w nic.
Nieania, co rozumiesz pod słowami "wierzą (...)w pieniądz"
Przywiązują zbyt dużą wagę do materialności?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nieania
Super Użytkownik

Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba
|
Wysłany: Wto 15:58, 15 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wiara w pieniądz... to wiara w to, że wszystko można kupić, że mając pieniądze wszystko można zdobyć, osiągnąć, być szczęśliwym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|