|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:14, 23 Mar 2008 Temat postu: Alkohol |
|
|
Chciałbym zapytać jaki stan po użyciu alkoholu eliminuje chrześcijanina od przyjmowania Komunii Świętej? (biorę pod uwagę osobę pełnoletnią, bez żadnych chorób itd.)
Wiadomo, że alkohol to nie jest zło (wszak Pan Jezus na weselu w Kanie zamienił wodę w wino), wiadomo też, że nadużywanie alkoholu to zło (Pan Jezus teżo tym w Ewangelii wspomina). Gdfzie jest granica?
Chciałbym to odnieść do konkretnego przykładu. Dzisiaj wypiłem 4-5 kieliszków wódki w rodzinnym gronie. Nie upiłem się a świadczyć może o tym fakt, że w tym stanie piszę tego posta , niemniej jednak czuję po sobie, że piłem. Trochę kręci mi się w głowie, czuję po sobie, że piłem, spojrzenie lekko mi się rozmywa, mam może trochę spóźnioną reakcję. Być może część osób wogóle nie brała by tego w kategorii grzechu (i dlatego pytam - czy ja nie przesadzam?)
Nie jestem ani "trzeźwy" tzn. inaczej sie czuję niż gdybym nic nie pił, za samochód bym nie wsiadł, ale jednocześnie nie jestem pijany - nie potykam sieo własne nogi, mam świadomość swoich czynów. Jestem tak pomiędzy.
Zdaję sobię sprawę, że lepiej żebym sięw ogóle nie znalazł w takiej sytuacji, ale odkąd mam 18 lat i odkąd mogę pić alkohol to pytanie nie daje mi spokoju. Gdy wypiję bardzo mao, tak, że nic nie czuję to wiem, gdy wypiję bardzo dużo tak, że też nic nie czuję ale w drugą stronę to też wiem. A gdy jest tak jak teraz? Czy mogę przystąpić jutro do Komunii?
Wiem, że trudno księdzu będzie odpowiedzieć na to pytanie, zwłaszcza przez internet ale w miarę możliwości proszę o pomoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kicy
Ksiądz Moderator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:09, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hm. Rzeczywiście trudno. Ale nie z powodu treści pytania. Tylko z powodu tego, że tą granicą jest własne sumienie. I szacunek do Pana Jezusa.
Uważam natomiast, że jutro (oczywiście jeśli jeszcze coś się nie przydarzy hehe) jak najbardziej może Pan iść do Komunii św.
P.S.1
Rozumowanie od początku postu jest jak najbardziej prawidłowe. Alkohol jest też dla ludzi, w odpowiednich ilościach i wieku. Tzw. Humorek nie jest grzechem. (czyli właśnie to „pomiędzy”), wszak jak mówi Biblia, wino zostało stworzone po to by „rozweselać serce człowieka.” A upicie się chyba każdy jest w stanie zdiagnozować po fakcie. hehe. (urwanie filmu albo kac, wymioty itd)
P.S.2
Jeśli ktoś byłby widocznie pijany w chwili przyjmowania Pana Jezusa to ksiądz ma prawo odmówić mu udzielenia Komunii św.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|