|
|
Autor |
Wiadomość |
okonor1
Gość
|
Wysłany: Śro 8:36, 23 Wrz 2009 Temat postu: pomoc |
|
|
Witam bardzo serdecznie
Długo zastanawiałam się czy napisać..jeszcze jakiś czas będę miała tą traumę w swoim sercu. Może zacznę od początku. Chciałabym się dowiedzieć czy mam szansę by starać się o unieważnienie małżeństwa. Jestem w związku małżeńskim od 6 lat. A po rozwodzie cywilnym 1,5 roku. Całe moje małżeństwo było jednym wielkim koszmarem. Pobraliśmy się w 2003 roku. Mąż miał dziecko z kobietą która nie chciała brać z nim ślubu. Pokochałam dziewczynę bardzo niestety mój mąż nie chciał o niej słyszeć. Prosiłam, błagałam by widywał się z nią ale robił to dla świętego spokoju. Zaczęłam zauważać jego niedojrzałość. Ja sama przeszłam chorobę nowotworową i nie mogłam dać mu dziecka. Ale pragnęłam że kiedyś będziemy adoptować dziecko i damy mu miłość której nie doświadczył od rodziców biologicznych. Mąż nigdy nie protestował w temacie adopcji choć miałam obawy jak pokocha dziecko skoro córki nie ma zamiaru zaakceptować. Czas mijał a my mieszkaliśmy u teściowej. Nie miałam w tym domu nic do powiedzenia. O wszystkim decydował mąż ze swoją matką. Razem wyjeżdżali do rodziny w odwiedziny a ja byłam traktowana jak powietrze. Liczyło się tylko to co mama powie. Prosiłam by wyprowadził się ze mną gdzieś ale nie chciał. podjęłam studia by móc utrzymać się w pracy ale i to zostało zakwestionowane przez jego Mamę i mojego męża. doszło do sytuacji gdy mąż szantażował mnie ostrą bronią. Żądał bym zrezygnowała z pracy i studiów abym słuchała tego co jego mama mówi. Udało mi się wydostać i faktycznie dałam za wygraną....postanowiłam się wyprowadzić i w niedługim czasie postarałam się o kredyt na dom. Wprowadził się do mnie ale proponował by teściowa zamieszkała z nami. niestety nie doszło to do skutku ponieważ poznał moją koleżankę z pracy i zaczął się z nią spotykać. Nie poradziłam sobie z tym i załamałam psychicznie z depresją i reakcjami nerwicowymi(przestałam chodzić) znalazłam się w szpitalu. postanowiłam rozwiązać to małżeństwo przez rozwód cywilny a teraz już po 1,5 roku myślę o unieważnieniu małżeństwa. przemyślałam sobie wszystko i wiem że walczyłam 5 lat o to małżeństwo niestety bez skutku ponieważ on nie był dojrzały emocjonalnie by móc założyć rodzinę. Bardzo proszę o pomoc czy mogę zacząć batalię o unieważnienie małżeństwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|