Kilka przemyśleń

Gość

Z zalozenie jestem katalikiem, nie praktykuje, zastanawiam sie nad
wiara w boga. Urodzilem sie w Polsce, kraju gorliwie katolickim, w
katolickiej rodzinie - wiec jakoby z reguly i narzutu musialem byc
katolikiem. Ktos inny urodzil sie w Chinach i ma narzucona jakby
wiare w budde, a jeszcze ktos inny urodzil sie w Iranie i wierze w
allaha. Obydwie osoby czy ta urodzona w Chinach czy w Iranie jakby
urodziły si e np. w Polsce czy na przemian - wieżyli by w innego
boga - moze nie innego boga ale wyznawali by inna religie. Kto ma
wiec racje ? Czyja religia jest najlepsza, najwlasciwsza ?

Wogole w dzisiejszych czasach przestrzeganie zasad danej relgii -
wezmy na przyklad przestrzeganie przykazan - jest to nie
proaktyczne, dlaczego mam sie ograniczac, nie korzystac z zycia, nie
zyc jego pelnia. Nie cieszyc sie nim w 100%...

Uczeszczanie do kosciola tez jest ciekawa rzecza... Wszyscy sie nie
jako na pokaz ladnie ubieraja, maszeruja chmarami do budynku aby na
drugi dzien prowadzi "normalne" zycie, calkowcie lub w wiekszej
czescie puszczajac niejako bokiem slowa kaplana czy zalecenia pisma
swietego itp... Falsz, dwulicowosc i obluda... Czy tak nie wygladaja
Ci ludzie ? Troche na pokaz, troche z przyzwyczajenia...

Musi chyba ksiadz przyznac ze religia to tez swietny biznes, mozna
to nazwac nawet ogromna koroporacja, o tym mozna by duuuzo pisac, no
ale ja jestem materialista wiec to szanuje, szanuje zarabianie
pieniedzy, nawet zerowanie i czesciowe wykorzystywanie wszystkiego
co mozliwe Wink

. A ojca dyrektora to poprostu szanuje bardzo, jestem
pelen podziwiu i skladam w jego kierunku uklon. Uklon dla biznesmena
, mistrza manipulacji i neurolingwistycznego programowania. Nie
tylko zbudowal imperium biznesowe = materialne, ale rowniez ma w
pewnym stopniu swoja armie, ludzi ktorzy mu bezgranicznie ufaja i sa
w stanie dla niego zrobic duuuzo. Tylko to wszystko jest oparte na
religii w dodatku tej samej ktora ksiadz praktykuje przeciez. No i
idzie taka jedna babacia z druga i podchodzi do nich reporter a one
go po katolicku, z szacunkiem do blizniego i wedlgu przykazan pisma
swietego wyklinaja, atakuja parasolkami, torebkami, publicznie
obrazaja zydow - naszych bliznich przeciez... - Takich przypadkow
braterskiej, katolickiej milosci mozna wymieniac mnooooostwo. Ojciec
dyrektor anty UE, ale pieniazki z UE ciagnie pelna para... Heh...
Teraz w ostatnim Nesweeku na jaw wyzszedl jego plan zalozenia partii
politycznej... Kosciol i polityka... Zeby nie skonczyl jak Popiełuszko.

Jak bedzie wygladal kosciol katolicki za 20 lat ? Kiedy moherow
bedzie juz nie wiele, nastawienie mlodych ludzi do kosciola sie
zmienia, skoro sledzac prase mielecka coraz mnie ludzi uczeszcza do
kosciolow.... Dlaczego kosciol sie nie zmieni, nie zreformuje pod
katem przytszlosci, mlodym? Spowiedz zbiorowa byla by pierwszym
takim krokiem, ja spowiedzia sie zrazilem kiedy ojciec zamowil msze
na moja osiemnastke i kazal mi isc do spowiedzi. Zeby sie z nim nie
klocic i miec swiety spokoj poszedlem na ta msze a wczesniej do
spowiedzi... I trafilem do ksiedza, ktory wypytywal mnie w najdrobniejszych
szczegolach o moje zycie seksulane... Zostawie to bez komentarza,
dodajac jedynie ze znam kilka innych osob ktore dzieki temu
kaplanowi do spowiedzi juz nigdy lub predka nie pojda....

Duzo moglbym jeszcze pisac, ale wiekszosc moich mysli znajduje sie w
publikacjach ktore polecam:

Polecam bardzo ciekawe i nie wymierzone w boga, ale bardzo
antykrelykarne publikacje faktyimity.pl - 3 czesci Poradnika
antyklerykala, 7 czesci Zdrajcow w suttannach, Bankierzy pana boga.
Baaaaaardzo ciekawe publikacje...

Pozdrawiam
PW

xStaszko

Dzięki za szczere zdanie.
Jednak na sprawie Ci zależy, skoro piszesz tutaj.

Przypomina mi się spotkanie jakiegoś dziennikarza z Matką Teresą. Zapytał, jak to jest, że chrześcijaństwo tyle lat już działa na świecie, a ciągle wśród chrześcijan wojny, kłamstwa, chamstwo itd. I jak to zmienić.

No to mu powiedziała, że warto zacząć od siebie. Pan od siebie i ja od siebie.
Tak ja też myślę. Zamiast kląć na Kościół i jakichś księży, poszukam więzi z Bogiem i dobrych chrześcijan, co walczą co dzień o wiarę i prawdę.