Czy to Grzech??

krystian123 · Wysłany: Pią 17:31, 20 Mar 2009 Temat postu: Czy to Grzech??

Gdy ktos ma prace i jego rodzice mieszkają daleko od niego chociaz o nich pamieta to ma grzech?

radek001700 · Wysłany: Pią 19:07, 20 Mar 2009 Temat postu:

Nie wydaje mi się, żeby grzechem było mieszkanie daleko od rodziców. Czwarte Przykazanie nakazuje czcić i szanować naszych rodziców. I nie wydaje mi się, że poprzez mieszkanie daleko od nich, nie szanuje się ich i nie czci. Wszystko zależy od wielu czynników, można mieszkać daleko od rodziców i okazywać im należny szacunek i cześć.

Mada · Wysłany: Nie 21:22, 22 Mar 2009 Temat postu:

ale robicie bałagan tutaj!!!
ludzie przeczytajcie najpierw w którym temacie napisac zanim napiszecie!!

Tuomas

Zacznijmy od tego że gdyby mieszkanie z daleka od rodziców było grzechem ciężkim to w każdym Kościele co niedziele byłyby kolejki do spowiedzi kilkunasto kilometrowe.Dlaczego ?To nie żaden grzech ponieważ niektórzy ludzie z naszego kraju wyjeżdżają z tego względu ponieważ rząd nie potrafi zadbac o ludzi którzy kształcą się .Po prostu to jak jest to zawdzięczamy naszym politykom z PiSu i PO.Bo przykładowo ja się też grubo zastanawiam nad wyjazdem za granice do szkocji do pracy ponieważ tutaj nie mam przyszłości tutaj w polsce byłem tylko na stażu w skarbówce i zarabiałem marne 665 złotych a tak w szkocji będę miał 350 funtów tygodniowo także jest ogromna różnica.I wielu ludzi kieruje się zarobkami gdzie zarobi więcej.I śmieszy mnie tekst który co niektórzy księża puszczają na mszy typu rozradzajcie się i rozmnażajcie i czyńcie sobie ziemię poddaną.Śmiech na sali ponieważ żeby się tak rozradzać i rozmnażać to trzeba najpierw zapewnić byt materialny temu dziecku które przyjdzie za te 9 miesięcy na świat.A to nie jest łatwe bo w dzisiejszych czasach jest bardzo ciężko z tym żeby np. dostać mieszkanie.I wielu ludzi w dzisiejszych czasach decyduje się na zycie w pojedynkę ponieważ nie każdy będzie w stanie zapewnić byt materialny temu dziecku.

HooP

Jeżeli kochasz i szanujesz rodziców nie grzeszysz względem nich.