|
|
Autor |
Wiadomość |
Marek Wilczek
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:34, 16 Lut 2011 Temat postu: Autobiografia Chestertona |
|
|
Od dawna miłośnicy Chestertona czekali na wydanie na rynku polskim jego Autobiografii. Jest to obowiązkowa pozycja zarówno dla fanów jego twórczości jak i dla osób, które do tej pory nic o nim nie słyszały.
„Zwykłem mawiać, że moja autobiografia powinna się składać z serii opowiadań podobnych do historii o Sherlocku Holmesie, a tą różnicą, że on odznaczał się wyjątkową zdolnością obserwacji, a ja jej wyjątkowym brakiem” - chyba ten fragment Autobiografii najlepiej świadczy o podejściu autora do siebie, swojego dzieła – pełna humoru, groteski, paradoksu książka, jakże typowa dla Chestertona, wciąga od pierwszej strony.
Gilbert Chesterton, jak wiadomo, pisał powieści, wiersze, nowele, eseje, biografie, rozprawy na różne tematy, a nawet sztuki teatralne. Jego twórczość liczy osiemdziesiąt tomów. Powieść Człowiek, który był Czwartkiem (The Man Who Was Thursday, 1908) zyskała światową sławę, wiersz Lepanto powtarzali angielscy żołnierze w okopach pierwszej wojny światowej. Dzięki nowelom, których wybór w Polsce ukazał się pod tytułem „ Przygody księdza Browna” obwołano autora prezesem Detection Club - Klubu Pisarzy Detektywistycznych, a znalazł się tam w gronie samych specjalistów, gdyż należeli do niego tacy pisarze, jak Agatha Christie, Dorothy Sayers, ks. Ronald Knox, Anthony Berkeley.
Przez wiele lat pisał felietony do "Illustrated London News". Oprócz tego założył i redagował własny tygodnik, "G. K.'s Weekly". Propagował w nim swój program ekonomiczny - dystrybucjonizm oraz walczył o przywrócenie drobnej własności rolnej potomkom angielskich chłopów i o uniezależnienie drobnego rzemiosła od wielkiego kapitału. Nie ograniczał się zresztą tylko do słów - w tej sprawie miała być przeprowadzona, pod kierunkiem "Ligi przywrócenia wolności przez dystrybucję własności", konkretna akcja społeczno - polityczna.
Wbrew pozorom ta książka nie jest opisem jego życia, jak można by sądzić sięgając po czyjąś autobiografię. Jest to raczej zbiór anegdot dotyczących innych ludzi. Ale nic przez to nie traci, a nawet może zyskuje przez ciekawe ujęcie myśli, przez ciekawe komentarze dotyczące znanych nam postaci.
„ Prawie za każdym razem, kiedy kogoś poznaję, poznaję też kogoś innego. To znaczy osoba jest całkiem inna prywatnie niż publicznie” - pisze Chesterton w Autobiografii. I doskonale to w swojej książce. Na jej stronach znajdziemy m. in. Jerzego V i opis ich spotkania w domu lorda Burnhama, Gorgea Wyndhama – wielkiego pisarza i polityka, którego dla odmiany poznał w domu lorda i lady Desborough, słynnego pisarza amerykańskiego Henrego Jamesa, którego był sąsiadem mieszkając w Rye we wschodnim Sussex. Chesterton tak malowniczo, realistycznie opisuje swoje spotkania z nimi wszystkimi, że czytelnik ma wrażenie, że był świadkiem tych spotkań, że bez mała był w tym, pokoju, miejscu, domu...
Świetnie napisana książka, polecam każdemu, bez względu na jego wcześniejszą znajomość dzieł Chestertona.
Znamienne jest, że, jego przejście na katolicyzm w 1922 roku (urodził się jako anglikanin) stało się ówcześnie najgłośniejszym wydarzeniem religijnym europy. Wielokrotnie nazywany „obrońcą wiary katolickiej”.
Po śmierci pisarza w telegramie kondolencyjnym Papież Pius XI wyraził swoje współczucie całemu narodowi angielskiemu. „Myślę, że nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że nam również brakło tak wspaniałego obrońcy, jakim był Gilbert Keith Chesterton, zwłaszcza w czasach bezpośrednio poprzedzających drugą wojnę światową”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|