|
|
Autor |
Wiadomość |
Paloma
Początkujący
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:05, 01 Mar 2010 Temat postu: Skrzywdzona :-( |
|
|
Ciężko jest pisać o samym sobie , ale cóż muszę się z kimś podzielić moim żalem, smutkiem . Jestem mężatką od 9 lat , mam córkę( w tym roku przystąpi do Pierwszej Komunij Świętej ). Będąc panną co niedziela byłam w kościele,jednak jak wyszłam za mąż to się zmieniło( sama nawet nie wiem dlaczego ).Wyszłam za mąż z miłości ( przynajmniej tak myślałam). Od września 2009 roku jestem co niedziela w kościele i moje życie zmieniło się diametralnie . Dużo rzeczy zrozumiałam( chodzi mi o małżeństwo ). Dopiero teraz zdałam sobie sprawę ze mój ślub to była ucieczka od ojca alkoholika ) Wierzyłam ze już nic gorszego mnie w życiu nie spotka. a jednak ....... 5 lat temu zostałam wykorzystana seksualnie przez męża( byliśmy po alkoholu...aż wstyd mi to mówić ).Wtedy myślałam ze to nic takiego . Ale od pewnego czasu nie mogę zapomnieć o tym . W moim związku nie ma nas ....jest mój mąż i ja . Mąż traktował mnie jak swoją własność , nie liczył się z tym co ja chce ( ważne było tylko jego zdanie jego chęci i potrzeby ) .Czuje do niego żal . Bo jesli chodzi o wybaczenie ...to ja juz mu dawno wybaczyłam. Myslałam ze się zmieni . Coraz czesciej mysle o odejsciu od niego .....Nie wiem co robić ....udawać szczęśliwą rodzinę ( Bo ja bynajmniej nie jestem szczęśliwa) i życ z nim .....czy odejsć i zapomnieć o tym wszystkim ???????? Potrzebuje rady ,zrozumienia ..ze strony duchownej . Prosze ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|