|
|
Autor |
Wiadomość |
Ona
Gość
|
Wysłany: Wto 17:01, 01 Sty 2008 Temat postu: Sex przed ślubem? |
|
|
Mam 21 lat, od bardzo dawna znam mojego chłopaka, od jakiegoś czasu planujemy się pobrać. Jak większość osób w naszym wieku myślimy o współżyciu, ale patrząc na kwestie religijne jest to zabronione przed ślubem. Jak wiadomo można się z tego "grzechu" wyspowiadać, ale czy aby na pewno. I tutaj mam problem. Jeżeli zdecyduje się kochać z moim chłopakiem przed ślubem to będzie to przemyślana i DOBROWOLNA decyzja, więc nawet jeżeli pójdę do spowiedzi to praktycznie nie będzie ona ważna, ponieważ nie będzie spełnionego przeze mnie jednego z głównych warunków 'dobrej spowiedzi' -> żalu za grzechy. Czy w takim wypadku jest sens iść do spowiedzi? Kocham go, chcę spędzić z nim resztę życia i nie mogę pojąć dlaczego miłość fizyczna w takim przypadku jest grzechem. Zrozumiem jeżeli ktoś zmienia partnerów / partnerki jak "rękawiczki" , codziennie uprawia sex z kimś innym; ale jak to sie ma np do mojej sytuacji.
Mam nadzieję na jakieś konkretne wyjaśnienie.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ks.Łukasz
Ksiądz Moderator
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:48, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Serdecznie witam!
Problem przed jakim stanęłaś na pewno nie jest obcy wielu Twoim rówieśnikom. Postaram się pokrótce odpowiedzieć. Po 1: jak słusznie zauważyłas spowiedź bez "żalu za grzechy", czy też (co jest bardziej adekwatne do tego przypadku) bez postanowienia poprawy nie miałaby sensu, gdyż po prostu byłaby nieważna. Teraz wzbudzająca o wiele większe kontrowersje część pytania, czyli kwestia współżycia przed ślubem. Piszesz, że darzycie się nawzajem ze swoim chłopakiem miłością. To bardzo piękne uczucie i warto je pielęgnować. Piszesz też, że planujecie zawarcie sakramentu małżeństwa. To także bardzo chwalebna sprawa. Ale czy naprawdę jest koniecznością swego rodzaju "antycypowanie" tego sakramentu przez podjęcie już teraz współżycia? Czy nie można w żaden inny sposób okazać swojej miłości narzeczonemu? Oddanie drugiej osobie swojego ciała i samego siebie w akcie seksualnym jest złożeniem daru z siebie, z tego co jest w nas najbardziej intymne. Zachowanie tego dla współmałżonka, z którym planujemy pozostać "aż do śmierci", jest najpiękniejszym prezentem ślubnym. Argument, ze MACIE ZAMIAR wstąpić w związek małżeński nie jest argumentem "za" wcześniejszym rozpoczęciem współżycia. Bo dopóki nie złożycie sobie sakramentalnej przysięgi cały czas pozostanie tylko ZAMIAREM, który w każdej chwili może być przez Was odwołany. Nie ma więc tu tej "ostateczności" wyboru. Myślę, że naprawdę warto abyście wspólnie przedystkutowali tę sprawę (może także z jakimś małżeństwem na spotkaniu w poradni rodzinnej, które jest jednym z elementów przygotowania do sakramentu małżeństwa) i nie podejmowali pochopnie tej decyzji. Pozdawiam w Panu i obiecuję wam pamięć modlitewną!
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xStaszko
Ksiądz Moderator
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:37, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
+JMJ
Pozwolę sobie zalinkować, ale sprawa jest poważna, ważna i warto się nią dobrze zająć.
Trochę czytania.
Trochę niby sporo, ale za to od serca.
I to nie jakieś księżowskie "gadania" jeśli o to chodzi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam.
p3o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|