Forum Zaufaj.pl Strona Główna

Moj chlopak oddal dziecko do adopcji...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Ja i drugi człowiek (nie wymaga rejestracji)
Autor Wiadomość
niezapominajka
Gość





PostWysłany: Nie 20:23, 27 Lut 2011    Temat postu: Moj chlopak oddal dziecko do adopcji...

Witam Was wszystkich. Mam wielki problem natury moralnej. Otoz wczoraj moj chlopak- o ile moge go jeszcze tak nazywac- wyznal mi, ze kiedys zyl z inna kobieta (mieszkali razem!), a owocem tego zwiazku bylo dziecko!!! Planowali slub, ale ona poznala innego mezczyzne i odeszla do niego...Moj chlopak caly czas utrzymywal kontakt z matka dziecka, wspieral finansowo i czekal na narodziny... Jednak po porodzie matka dziecka caly czas starala sie jak najbardziej ograniczyc kontakty z dzieckiem, jak mieli sie spotkac, to ona zabierala je i gdzies wyjezdzala ze swoim partnerem... Dziecku mowila ciagle, ze jego ojcem jest jej partner... Pozniej wyjechali... Moj chlopak nie mial mozliwosci kontaktu... po 2 latach jego byla dziewczyna powiedziala, ze wyszla za maz, i ze chce zeby jej maz adoptowal to dziecko. Wszyscy uznali, ze to bedzie najlepsze rozwiazanie... Moj chlopak tez. Podpisal wszystkie dokumenty...
Jestem w szoku!!! Jak tak mozna?? Ja nie wiem czy umiem z nim nadal byc...
Z jednej strony wiem, ze nalezy wybaczac itd. Ale czy ja dam rade zyc z ta swiadomoscia?? nie wiem...
Dodam, ze my nigdy jeszcze nie wspolzylismy, mimo, ze jestesmy ze soba od 1,5 roku, poniewaz jestem osoba wierzaca... a on mowi, ze bardzo zaluje tego co zrobil w zyciu i chcialby jeszcze raz zaczac zycie, tym razem zgodnie z nauka Kosciola... ze chcialby ze mna pieknie przezyc zycie- z Bogiem.
Mam wielki problem. Nie wiem co powinnam robic. Wiem, ze to co on mowi jest prawda. Kocham go i chcialabym pomoc mu powrocic do Boga, ale z drugiej strony przeraza mnie jego przeszlosc. To co zrobil jest chyba wielkim grzechem- prawda? Bo czy nie jest grzechem oddanie wlasnego dziecka? Druga kwestia- jak ja powinnam do tego wszystkiego podchodzic gdybysmy zalozyli wlasna rodzine, mielibysmy dzieci? Mielibysmy im mowic, ze maja rodzenstwo, ktorego pewnie nigdy nie poznaja...? Czy ja tez bylabym grzeszna nie mowiac o tym dzieciom, mojej rodzine?

Nie wiem co robic...Sad Przepraszam, ze napisalam, to w tak chaotyczny sposob, ale tak wygladaja moje mysli w tym momencie...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Ja i drugi człowiek (nie wymaga rejestracji) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin