 |
|
Autor |
Wiadomość |
ichtyska
Gość
|
Wysłany: Wto 14:59, 08 Kwi 2008 Temat postu: Czy Bóg zna naszą przyszłość i czy nią kieruje ? Wolna wola? |
|
|
1. Czy Bóg zna naszą przyszłość?
2. Jeśli tak to czy tylko od Niego ona zależy?
3. Czy Bóg zna KAŻDY nasz ruch?
4. Czy z góry jest zaplanowana kiedy kto ma umrzeć ?
5. Jak tłumaczyć sobie śmierć bliskiej osoby? Bóg jej potrzebował?
i wreszcie czy życiem kierujemy my sami czy jesteśmi marionetkami Boga ? Bo skoro nasza przyszłość jest zaplanowana to i tak jej nie zmienimy ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kicy
Ksiądz Moderator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:50, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
1. Tak. Bóg zna naszą przyszłość.
2. Nie. Zależy także od nas, ponieważ mamy wolną wolę. Ale to nie wyklucza faktu, że Bóg wie co zrobimy.
3. Tak. Zna każdy nasz ruch.
4. Nie można powiedzieć, że jest to zaplanowane, bo my i inni ludzie mamy wpływ na to kiedy i jak umrzemy (np. złe odżywianie, palenie papierosów, picie, zabójstwo, jazda za szybko samochodem itd, itp), chociaż Bóg jako Wszechwiedzący zna datę i okoliczności naszej śmierci.
5. Zależy na co i jak zmarła. Jeśli np. samochód ją potrącił, a kierowca jechał za szybko, lub po pijaku to nie można tego przecież zwalać na Pana Boga. Chociaż o tym wiedział to tak samo wolną wolę dał osobie która prowadziła samochód, jak i osobie która zginęła. Kierowca nie musiał wbijać gazu w podłogę... itp. Trzeba pamiętać, że w danym momencie ta osoba, która zginęła, czy umarła przedwcześnie była po prostu najbardziej gotowa na śmierć. (no chyba, że się sama zabiła) Bóg daje nam to co konieczne do zbawienia. (Inna sprawa czy my z tego korzystamy, czy nie) Jeśli komukolwiek z nas w tej chwili byłby potrzebny milion dolarów do zbawienia, to by go w tej chwili od Boga dostał. A zatem śmierć, jak wierzymy nie jest końcem życia, ale jego początkiem. Początkiem prawdziwego życia z Bogiem. Ludzie tak czasem mówią, że Bóg tej osoby potrzebował, ale to jest tylko przenośnia. Raczej ta osoba już potrzebowała w tym momencie Boga. Boga na wieczność.
6. Jak najbardziej swoim życiem kierujemy sami. Bóg miał właśnie do wyboru, stworzyć marionetki, albo osoby wolne. Mamy wolną wolę. I nawet szatan nie jest w stanie nas do niczego zmusić. (Może nas tylko kusić) Ani tym bardziej Bóg, który przecież sam ten dar nam dał i co więcej liczył się z jego konsekwencjami (zabójstwa, gwałty, wojny, obozy, cierpienia niewinnych). Ja uważam, że w tym rachunku, jednak dobra musi być o wiele więcej, chociaż go tak nie widać, bo zło jest krzykliwe.
7. Tak jak pisałem w punkcie 4. Słowo „zaplanowane” jest złym słowem. Po prostu Bóg patrzy jakby na całe nasze życie na raz. Jest przecież nieograniczony czasem tak jak my. To u nas jest przyszłość i przeszłość. A u Niego jest wszystko teraz. Wyobraźmy sobie, że patrzymy np. na grubą marynarską linę i obejmując ją wzrokiem widzimy ją całą. (np. zwiniętą na ziemi w tzw. ślimaka) Ale patrząc na poszczególne jej części, gdy jest rozwinięta, widać, że w niektórych miejscach może być naderwana lub wystrzępiona. I gdyby ktoś był małą mrówką, która idzie wzdłuż tej liny, to może iść albo omijając różne "niebezpieczeństwa" np. przerwane, czy usmarowane smołą miejsca liny, albo w nie wchodzić i się męczyć. Bóg jednak widzi wszystkie możliwe drogi, a nawet wie, które z tych dróg człowiek wybierze (w przeciwieństwie do szatana, który zna tylko możliwości. I dlatego wróżki nigdy nie przepowiadają w 100% przyszłości. Bo szatan jako bestia inteligentna zna tylko możliwości, prawdopodobieństwa, a nie przyszłość), i co więcej Bóg podpowiada mu jak unikać niebezpieczeństw, jak nie wleźć w błotko (Biblia, Kościół), ale to wcale nie znaczy że człowiek nie może wybierać. Patrząc na tę przykładową mrówkę z góry, wiesz mniej więcej co ją czeka, i jakie są możliwości przejścia przez całą linę (życie), a Bóg tym się różni od nas, że jeszcze na dodatek zna tę mrówkę (człowieka) tak dobrze, (wszak ją (Cię) stworzył) że wie co ta mrówka, gdzie i kiedy wybierze. Już stwarzając Wszechświat wiedział, co każdy człowiek zrobi. A jednak go stworzył. A więc moim zdaniem większość ludzi jednak jest dobrych (wybiera dobro), i na świecie jest więcej zła niż dobra.
Pozdrawiam ciepło. xpk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kicy
Ksiądz Moderator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:35, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Artykuł na ten temat. Trochę trudny język, ale poza tym ok.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|